Aby dostać się na drugą planetę, należy zdobyć wszystkie 7 części statku, więcej
tutaj.
Na pierwszej planszy znajduje się statek, za pomocą którego możemy dostać się z powrotem na starą planetę, na której wychowywaliśmy zwierzaka. Innym sposobem błyskawicznego poruszania się między dwoma globami jest wejście w ekwipunek kosmity i naciśnięcie neonowego zarysu statku.
Na kolejnej planszy umiejscowiony jest nasz rodzinny dom. Można tutaj obcować z rodzicami Furdiego.
Wchodząc do chatki możemy sobie uciąć drzemkę :)
Na następnej planszy stoi monumentalny i wytworny pomnik, o którym nikomu nic nie wiadomo. Jednak rosną tu też ciekawe rośliny.. Wystarczy podlać grządki znajdujące się blisko pomnika i skosztować dziwacznych, tutejszych owoców.
Kolejna i ostatnia plansza to
centrala Sheado i
sklepik Frumpa z farbami dla Furdiego.
I co? To juz koniec gry?;/ pisze ze to byla ostatnia aktualizacja..
OdpowiedzUsuńPod jakim hasłem znaleźć jak się nazywają poszczególne planety???
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to już koniec D:
OdpowiedzUsuńChciałabym się skontaktować z administratorem bloga w sprawie pomocy przy pracy nad blogiem.Mój e-mail wikanina000@interia.pl
OdpowiedzUsuńo co chodzi z ta centrala
OdpowiedzUsuńTeraz będzie free play czy to już koniec całej gry
OdpowiedzUsuńplakac mi sie chcialo jak on przyszedl do rodzicow
OdpowiedzUsuńKolorystyka świetna ! Muzyka bardzo ciekawa ! Aktułalizacja mistrzowska ! Trafiłam do rodziców Furdiego bez większych problemów ! :-)
OdpowiedzUsuńco robi się z tym pomnikiem???
OdpowiedzUsuńbierze od góry
UsuńJak się go bierze do góry?
UsuńCo to już koniec??? Szkoda fajna gra........ :( >_<
OdpowiedzUsuńI co dalej??? Może będzie kolejna aktualizacja i kolejna planeta???
OdpowiedzUsuńszkoda ze to juz koniec.na tej planecie nie ma co robic i szkoda ze trzeba wracac na stara planeta by umyc furdiego
OdpowiedzUsuńUwaga: Kiedy Furdi jest chory, dajcie mu ten owoc po którym z Furdiego lecą serduszka. Będzie zdrowy! ;)
OdpowiedzUsuńpff szkodaaa °.° ze koniecccc«.»
OdpowiedzUsuńA co z tym pomnikiem??? :o Bo mi się wydaje że on coś ukrywa.... :((
OdpowiedzUsuń